Meble pod telewizor
Fot. http://iprojektowaniewnetrz.pl
Czasy dużych i niezgrabnych telewizorów w obudowach ważących niemal tonę dawno minęły. Dziś do głosu doszły ultra cienkie plazmy – bardzo wdzięczny i lekki sprzęt, który z łatwością i z przyjemnością daje się „pożenić” ze współczesnymi meblami i nowoczesnym designem.
Salonowy lew. Dlaczego? Bo jego miejsce zwykle znajduje się w centrum pokoju dziennego, czyli w salonie. Szczęście, że współczesny telewizor jest oszczędny w formie, łatwo wtapia się w wystrój wnętrza. A dodatkowo ułatwiają to sprytne i praktyczne meble, dostosowane do nowoczesnego sprzętu RTV.
Dziś producenci mebli prześcigają się w ofercie stolików oraz szafek pod telewizor. Optymalnym rozwiązaniem są modułowe zestawy, w których znajdzie się też miejsce np. na kino domowe, wieżę czy dekoder telewizyjny. Stoliki mogą być wyposażone w systemy szuflad i pojemników na płyty DVD i CD. Mają też dostosowane do okablowania wnętrze, w których można ukryć wiecznie splątane przewody.
Nowoczesne meble często posiadają dekoracyjne i estetycznie zamykane fronty ze szkła hartowanego, przez które można swobodnie operować pilotem. Dzięki takiemu rozwiązaniu na sprzęcie RTV nie osiada kurz, a ciekawskie maluchy mają utrudniony dostęp do urządzeń i nie korci je, żeby przy pokrętłach i przyciskach nieco „pomajstrować”. A to z kolei nie grozi awarią sprzętu.
Nie zawsze chcemy, by sprzęt RTV zajmował poczesne miejsce w pokoju. I na przykład wolimy wyeksponować w salonie obraz na ścianie albo antyk. Jest na to metoda. Na pomoc przyjdzie nam regał RTV z rozsuwanymi drzwiczkami, wyposażonymi od frontu w półki. Gdy chcemy obejrzeć film czy program w telewizji, rozsuwamy drzwi na boki i odsłaniamy ekran. Po wszystkim – zasuwamy drzwi do środka regału i wówczas – zamiast telewizora – eksponujemy półki mebla. A na ich dekoracyjne drobiazgi czy detale, np. zdjęcia w ramkach albo książki.
Doskonałym schowkiem na telewizor jest także szafa: telewizor będzie widoczny tylko wówczas, gdy uchylimy rąbka tajemnicy, czyli jej drzwi. Sprzęt nie kurzy się i nie skupia uwagi, zwłaszcza w salonie w stylu retro.
I telewizor nad szafkami z wbudowanym kominkiem elektrycznym. Innowacyjny i funkcjonalny pomysł z myślą o pomieszczeniach, w których nie ma za wiele miejsca na regał z myślą wyłącznie o sprzęcie RTV. Jego zaletą jest również to, że nie wymaga systemu kominowego.
Blat, na którym stawiamy telewizor, znajduje się nad „paleniskiem”. Wmontowane półki pozwalają wykorzystać przestrzeń, np. na kino domowe, odtwarzacz, płyty, książki... Kominki wbudowane w stoliki RTV posiadają funkcję grzewczą i mogą wydmuchiwać za pomocą wbudowanego termowentylatora ciepłe powietrze w kierunku korzystających na przykład z kina domowego, zapewniając im komfort spędzania czasu przed telewizorem.
I co ważne, termowentylatory są energooszczędne. Łatwość przyłączenia i obsługi takich kominków to również niskie koszty użytkowania. Ich cena waha się od 2,300 zł do 3,500 zł.
Salonowy lew. Dlaczego? Bo jego miejsce zwykle znajduje się w centrum pokoju dziennego, czyli w salonie. Szczęście, że współczesny telewizor jest oszczędny w formie, łatwo wtapia się w wystrój wnętrza. A dodatkowo ułatwiają to sprytne i praktyczne meble, dostosowane do nowoczesnego sprzętu RTV.
Do kompletu
Dziś producenci mebli prześcigają się w ofercie stolików oraz szafek pod telewizor. Optymalnym rozwiązaniem są modułowe zestawy, w których znajdzie się też miejsce np. na kino domowe, wieżę czy dekoder telewizyjny. Stoliki mogą być wyposażone w systemy szuflad i pojemników na płyty DVD i CD. Mają też dostosowane do okablowania wnętrze, w których można ukryć wiecznie splątane przewody.
Nowoczesne meble często posiadają dekoracyjne i estetycznie zamykane fronty ze szkła hartowanego, przez które można swobodnie operować pilotem. Dzięki takiemu rozwiązaniu na sprzęcie RTV nie osiada kurz, a ciekawskie maluchy mają utrudniony dostęp do urządzeń i nie korci je, żeby przy pokrętłach i przyciskach nieco „pomajstrować”. A to z kolei nie grozi awarią sprzętu.
Fot. http://www.arka-meble.pl
W szafie
Nie zawsze chcemy, by sprzęt RTV zajmował poczesne miejsce w pokoju. I na przykład wolimy wyeksponować w salonie obraz na ścianie albo antyk. Jest na to metoda. Na pomoc przyjdzie nam regał RTV z rozsuwanymi drzwiczkami, wyposażonymi od frontu w półki. Gdy chcemy obejrzeć film czy program w telewizji, rozsuwamy drzwi na boki i odsłaniamy ekran. Po wszystkim – zasuwamy drzwi do środka regału i wówczas – zamiast telewizora – eksponujemy półki mebla. A na ich dekoracyjne drobiazgi czy detale, np. zdjęcia w ramkach albo książki.
Doskonałym schowkiem na telewizor jest także szafa: telewizor będzie widoczny tylko wówczas, gdy uchylimy rąbka tajemnicy, czyli jej drzwi. Sprzęt nie kurzy się i nie skupia uwagi, zwłaszcza w salonie w stylu retro.
Nad kominkiem
I telewizor nad szafkami z wbudowanym kominkiem elektrycznym. Innowacyjny i funkcjonalny pomysł z myślą o pomieszczeniach, w których nie ma za wiele miejsca na regał z myślą wyłącznie o sprzęcie RTV. Jego zaletą jest również to, że nie wymaga systemu kominowego.
Blat, na którym stawiamy telewizor, znajduje się nad „paleniskiem”. Wmontowane półki pozwalają wykorzystać przestrzeń, np. na kino domowe, odtwarzacz, płyty, książki... Kominki wbudowane w stoliki RTV posiadają funkcję grzewczą i mogą wydmuchiwać za pomocą wbudowanego termowentylatora ciepłe powietrze w kierunku korzystających na przykład z kina domowego, zapewniając im komfort spędzania czasu przed telewizorem.
I co ważne, termowentylatory są energooszczędne. Łatwość przyłączenia i obsługi takich kominków to również niskie koszty użytkowania. Ich cena waha się od 2,300 zł do 3,500 zł.
Data publikacji: 13.07.2012
